Bezpieczeństwo w sieci (lekcje w szkole)
Nie wiem czy wiecie, ale pracownicy Microsoft Polska mają okazję pomagać w różnych sprawach w ramach programu wolontariatu. Jakiś czas temu ruszył taki program w Polsce i bardzo dobrze został przyjęty przez nas - pracowników.
Generalnie firma nie tylko zachęca do tego, ale wręcz pomaga... w pomaganiu.
Bo wolontariat to na przykład:
- opiekowanie się zwierzakami ze schronisk (np. w postaci zabierania ich na spacery)
- pomocy fizycznej i materialnej (np. w wypadku pomocy po powodzi w Sandomierzu)
- oddawania krwi potrzebującym
- zorganizowania Mikołajek dla dzieci z domu dziecka
- i wielu, wielu, wielu innych aktywności
Większość z pracowników robi takie rzeczy w swoim wolnym czasie i nawet nie wspomina o tym szeroko. Ale firma dodatkowo daje nam 3 dni w roku (całkowicie płatne), które każdy pracownik może spożytkować na takie działania.
Moja pomoc - zajęcia o bezpieczeństwie
Wspomniałem już o tym na Facebook'u, ale pomyślałem, że napisze kilka słów więcej na temat mojego nietypowego doświadczenia. Bo postanowiłem po raz pierwszy, że spróbuję w ramach wolontariatu, pomóc młodzieży zrozumieć co może na nich złego czyhać w sieci.
Tak znalazłem się w Gimnazjum Nr 1 w Raszynie na zajęciach z bezpieczeństwa w sieci. Miałem 3 lekcje pod rząd z klasami I i II, gdzie w ciągu 45 minut starałem się zainteresować ich tym co miałem do powiedzenia.
Było to o tyle trudne dla mnie, że moje prezentacje mam zazwyczaj na 75 min., robię je dla osób, które znam (a przynajmniej wiem czego mogą takie osoby oczekiwać) i z tematu, które również dobrze znam.
Tu sytuacja była nietypowa bo:
- lekcja to 45 minut (z czego na wykład jest powiedzmy 35-40 min.)
- młodzież zupełnie inaczej słucha i bierze udział w dyskusji
- trzeba było momentami opanować niektóre jednostki ;)
- temat niby dobrze mi znany, ale jednak opowiedzenie go to nie lada wyzwanie
W tym wszystkim bardzo pomogła mi moja żona, która jest nauczycielką w tym właśnie gimnazjum. Podpowiedziała mi co warto pokazać, a co nie. Oraz czym mogę zainteresować słuchaczy a czym jednak ich zanudzę. Bardzo nietypowe doświadczenie, ale strasznie się cieszę, że mogłem przez nie przejść.
Wrażenia po zajęciach?
Gdy zapytałem o wrażenia uczestników tych lekcji (58 osób), w postaci anonimowej ankiety, to okazało się że:
- 93% osób zajęcia się podobały,
- dla 57% było nowością to co im powiedziałem,
- a 76% osób wykorzysta zdobytą wiedzę w praktyce.
Moim zdaniem to naprawdę dobre wyniki.
Tym bardziej, że bardzo pokrywają się one z moimi wrażeniami. Nietypowa publiczność, ale naprawdę z chęcią słuchająca i chcąca pokazać, że ma swoje zdanie, ma też pewną wiedzę w tym temacie i że chce dowiedzieć się więcej. Naprawdę super.
A zajęcia tak się spodobały (na jednej lekcji była obecna też pani Dyrektor szkoły), że zostałem już teraz zaproszony do poprowadzania takich samych zajęć we wszystkich klasach pierwszych i drugich... Czyli czeka mnie jeszcze dodatkowe 8 lekcji :)
Jak dopracuję moją prezentację (bo widzę, że muszę zmienić kilka rzeczy) to oczywiście postaram się ją udostępnić.
Comments
Anonymous
January 01, 2003
@Gość: Udostępnie tuż po świętach nagranie video - nagrałem po prostu treść swojej lekcji, więc spokojnie można bedzie zobaczyć co i jak mówiłem.Anonymous
January 01, 2003
@Pav: No tak też mogło być... Chociaż jedna klasa narzekała, że niestety stracili WF :) I że lepiej jakby to było na fizyce czy matematyce... Druga klasa była na informatyce. A trzecia na zastępstwie (z tego co pamiętam).Anonymous
January 01, 2003
@Gość: Jak widać kiepsko z dotrzymaniem tej obietnicy... I pewnie jeszcze trochę zejdzie zanim napiszę parę słów komentarza, ale żeby nie przeciągać udostępnienia materiałów - to dostępne jest moje nagranie: http://vimeo.com/20927314Anonymous
February 18, 2011
93% osobom nie chciało się siedzieć na lekcjach,dlatego przyszli posłuchać ;PAnonymous
April 22, 2011
A mógłbyś udstępnić program takiego szkolenia ? Po pierwsze chciałbym wiedzieć co i jak dzieciom przedstawić, a po drugie może sam bym się podjął takiego wyzwania.Anonymous
April 29, 2011
Super, dzięki