AutoCollage 2008
Tym, co robi Microsoft Research zainteresowalem sie jakis czas temu. Dokladnie wtedy, gdy z ich strony pobralem sterowniki IPv6 do Windows NT 4.0, co oznacza, ze minela juz jakas dwucyfrowa liczba lat. Choc rózne idee przewijaly sie przez ich strony, to z czystym sumieniem mozna stwierdzic, ze nawet zupelnie nietrafione pomysly byly zazwyczaj calkiem interesujace. Dlatego wlasnie staram sie sledzic co nowego maja nam do pokazania. I oto, jakis czas temu pojawila sie kolejna wersja AutoCollage. Niby drobiazg, ale zawsze ciesze sie, gdy cos z ich pomyslów ujrzy swiatlo dzienne w postaci gotowego produktu przeznaczonego dla szerszej publicznosci.
Nic, tylko odwiedzac, pobierac i bawic sie. Narzedzie zwlaszcza dla tych, którzy robia wiecej zdjec niz sa w stanie pózniej obejrzec...
Autor: Grzegorz Tworek [MVP]
Comments
Anonymous
January 01, 2003
Dla jednych pomyłka a dla drugich nie. Na tym polega wolność, że jak napiszę kawałek softu to mogę go dać za darmo a mogę chcieć za niego 1M$ Rynek ich zweryfikuje. Albo znajdą się chętni albo produkt umrze i na przykład za parę lat wypłynie na przykład jako integralna część painta czy innego Picture Viewera. Ja nie kupuję, mimo że regularnie zdarza mi się nabywać online różne takie nieduże programiki. Rocznie robię może 3 zdjęcia i nie miałbym czego sklejać ;)))Anonymous
January 01, 2003
Dawanie 20$ (obecnie w promocji) za tak ściśle ukierunkowany produkt, to chyba lekka pomyłka. Jakoś Deep Zoom Composer mogli wydać za darmo a funkcje ma bardziej praktyczne. :) Choć trza przyznać, że efekt końcowy w AutoCollage jest dość widowiskowy. :D