Freigeben über


Początki Skynetu w naszych czasach

Grupa badaczy z Institute of Robotics and Mechatronics, czesci German Aerospace Center (DLR) zaprojektowala najnowoczesniejszy jak dotad projekt reki robota, która jest w stanie wytrzymac zderzenia z twardymi przedmiotami – uderzenia mlotkiem czy tez kijem bejsbolowym (nacisk 66G) nie sa w stanie jej uszkodzic, a przeciez zaden inny model nie przetrwalby takiej próby! Pozostaje nam odliczac lata do powstania pelnego modelu podobnego do czlowieka.

Czyzby fikcja rodem z "Terminatora" stala sie nasza rzeczywistoscia? Od razu przypomnial mi sie Skynet, czyli wojskowy system obrony, który uzyskal samoswiadomosc i za sprawa super robotów dazyl do calkowitego unicestwienia ludzkosci…

Reka DLR ma ksztalt i wielkosc ludzkiej dloni z piecioma ruchomymi palcami zasilanymi 38 sciegnami, które sa polaczone z silnikiem umieszczonym w przedramieniu robota. Jest to pierwszy tak zaawansowany model reki robota, która dzieki silnikom napinajacym sciegna jest w stanie kontrolowac sile nacisku dloni na przedmioty.

Jak
zaznacza Markus Grebenstein, który jest glównym projektantem dloni, jest to
przelom w swiecie robotów, poniewaz inne tego typu projekty nie sa w stanie
przetrwac w warunkach produkcyjnych (w realnym swiecie) z uwagi na podatnosc na
uszkodzenia, a reka DLR tego problemu nie ma.

 

[View:https://www.youtube.com/watch?v=YqmRKqFqiok&feature=player_embedded]

 

Niestety, rozwiazanie ma jedna wade, która nie pozwoli szybko wdrozyc rozwiazania i – problemem jest oczywiscie koszt powstania projektu reki szacowany na kwote od 70.000 do 100.000 euro. Jednego mozemy byc pewni i – mamy do czynienia z poczatkiem czegos na ksztalt Skynetu.

Wiecej informacji o projekcie na stronie spectrum.ieee.org.

Jak myslicie, kiedy projekt zostanie zrealizowany i... rozwijany?

Comments

  • Anonymous
    January 01, 2003
    O to bym się akurat nie martwiła chyba - co jak co, ale oprogramowanie idzie z duchem czasu na każdej płaszczyźnie, a jak pokazuje historia różnego rodzaju portali, programistów z pomysłami nam nie brakuje ; ).

  • Anonymous
    January 01, 2003
    Problem jest nie z napisaniem oprogramowania. Problem jest z napisaniem oprogramowania, które samo będzie się modyfikowało w zalezności od warunków, jednocześnie nie będzie rzucało błędami gdy znajdzie się w warunkach pozalaboratoryjnych. Klasyczny przykład - uczeni napisali algorytmy do rozpoznawania obiektów. Ale obiekty musiały być obowiązkowo na zielonym tle. Przy odpowiednim oświetleniu. Przy określonej odległości.

  • Anonymous
    January 01, 2003
    Myślę że jak na razie do Skynetu to brak oprogramowania. Bo jak widać - sprzęt jest. A o ile da się zrobić blachę  - to co z softem który poruszy tę blachę.